Były premier Mykoła Azarow o denazyfikacji i stosunku ludzi do specjalnej operacji wojskowej Federacji Rosyjskiej na Ukrainie.



UKRAINA. BANDERYZM, NAZIZM.  CO OZNACZA DENAZYFIKACJA UKRAINY  ?.



Nazizm w „przetwarzaniu Bandery” stał się dominującą ideologią na Ukrainie.
Denazyfikacja oznacza pozbycie się zwolenników tych idei na wszystkich szczeblach władzy oraz z podręczników szkolnych, edukacji.

Na pewno na Ukrainie jest wielu ludzi, którzy nie popierają nazizmu, ale ze strachu oni milczą. 


Dla normalnego człowieka zdrowego na umyśle nazizm - to prymitywna ideologia zabójcy.
Gloryfikowanie skrajnych nacjonalistów musi doprowadzić do upadku kraju.

Rosyjskie kierownictwo oświadczyło, że celem specjalnej operacji wojskowej jest denazyfikacja i demilitaryzacja Ukrainy. A jaki jest stosunek zwykłych Ukraińców do tego, co się teraz dzieje w kwestii SOW ?

Oprę się na wypowiedzi Ukraińców. Niektórzy, zainspirowani banderowską propagandą, są przeciwni SpecjalnejOperacji Wojskowej. Inni czekają na wyzwolenie są gotowi akceptować tą czy inną stronę  w zależności od sytuacji. Jest też część ludzi, którzy popierają działania Rosji i wysyłają informacje z Odessy, Zaporoża, Chersoniu czy z Charkowa czy jeszcze z innego terenu, gdzie zainstalowana jest broń banderowskich nacjonalistów i batalionów terrorystycznych z nazistowskimi symbolami . Te ostatnie powstały osiem lat temu do walki przede wszystkim z Donbasem.

Na przestrzeni lat,  ze względów represji ze strony reżimu i jego w terenie nazistowskich banderowskich zwolenników ludzie byli zastraszeni lub poddali się i uznali, że tak musi być. 
Oznacza to, że postawa ludzi jest różna. Nie można więc powiedzieć, że wszyscy jak jeden mąż stawili czoła „wrogowi”, jak głosi oficjalna ze strony kijowskiej junty propaganda.

W ciągu tych 8 lat banderowski reżim
zainstalował przybyłych z zachodnich regionów swoich zwolenników na południowym wschodzie Ukrainy w miejsce przeciwników, ludzi których wymordował lub tych ludzi którzy w obawie o swoje życie wyjechali do Rosji. Tak więc obecny ruch oporu w południowo-wschodnich regionach Ukrainy to nazistowskie i nacjonalistyczne bataliony np. Azowski Batalion Narodowy terroryzujący ludność i który więzi zakładników.

W rzeczywistości ze względu na propagandę w edukacji i systemowe represje, brak oporu i obojętność ludzi  na Ukrainie, nazizm i kult Bandery stał się dominującą ideologią. Oznacza to, że ideologia Bandery stała się  podstawą istnienia, funkcjonowania państwa. (Mamy tu analogię do funkcjonowania nazistowskich Niemiec, po przez terror i biologiczną likwidację przeciwniko). Banderyzm - nazizm to jest prymitywna ideologia zbrodni, zabójcy.

Zgodnie z tą ideologią wiadomo jest przecież, czego założyciel tego „ruchu” uczył swoich wyznawców. Jeśli spotkasz obcego – zabij, jeśli spotkasz komunistę – zabij, jeśli spotkasz Żyda, Polaka, Rosjanina – zabij, jeśli spotkasz Ukraińca który sprzeciwia się – zabij. A ukraiński przeciwnik to ktoś, kto nie popiera banderowskiej ideologii, więc taki ktoś to „nieprawdziwy” Ukrainiec . Jeśli w wyniku takiej ideologii zginie trzy czwarte ludności, to będzie na Ukrainie tylko prawdziwy, ukraiński naród.


A w czym wyrażała się ta polityka władz ukraińskich ? i integralna część nacjonalizmu na Ukrainie ?

Pierwsze objawy to zakaz języka rosyjskiego i ludobójstwo Rosjan w Odessie i Rosjan w Donbasie. Dugie to  niewiarygodna brutalność, terror i tortury. Tu należy nawiązać do czasu wojny podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej i przypomnieć, że bataliony utworzone z zachodnich Ukraińców swoje okrucieństwa pokazali właśnie biorąc udział po stronie hitlerowskich Niemiec tworząc oddziały karne w stosunku do bezbronnej ludności. To znaczy napadać, grozić, terroryzować, mordować, działać ukradkiem. W otwartej walce byli  nikim.

Zatem denazyfikacja jest zniszczeniem tej jakże zbrodniczej chorej nienawistnej ideologii Bandery na wszystkich poziomach.
By nie było gloryfikacji okropnego zła, barbarzyństwa.

Jak można czcić zwyrodniałych morderców, bandytów ?  
 

Przecież na obecnej Ukrainie są ulice, place Bandery i Szuchewycza, pomniki, procesje z pochodniami. To wsztstko jest kompletną strukturą przestepczego aparatu państwowego.

Denazyfikacja ma na celu wyeliminowania zwolenników tej ideologii. Lustracja struktur władzy i korpusu sądowniczego oraz systemu edukacji.

Czy są do zastąpienia ?

- Oczywiście, że są ludzie którzy brzydzą się zbrodniarzami. Wiele osób nie popiera tej anty ludzkiej ideologii. Nawet na zachodzie Ukrainy, we Lwowie i w Iwano-Frankowsku, są tacy ludzie. Ale siedzą i milczą, naturalnie, boją się. 3 marca 2022 zamordowany został burmistrz Krzemieńnej Władimir Struk. Tylko dlatego, że chciał dla dobra swojego ludu negocjować z wojskami ŁRL i zapewnić bezpieczny korytarz.

Czy Rosja dobrze postąpiła widząc ten nazistowski banderowski terror i ludobójstwo na Ukrainie tuż obok  swoich granic ?
Moskwa oświadczyła, że ​​rozpoczęła tę operację, ponieważ odrodzony banderyzm i nazizmu dokonywał etnicznych czystek, ludobójstwo ludności, terroru i jeśli nie teraz, to jutro kijowski reżim i NATO rozpocznie kampanię wojskową na Ukrainie przeciwko Rosji. Czy rzeczywiście istniały przesłanki do takiego niebezpieczeństwa ?

Pomijając to, że jak najbardziej Rosja miała prawo by bronić ludność i stawić czoła wszelkim prześladowaniom ludności cywilnej przez zbrodniczy reżim z Zełenskim na czele. Wielu amerykańskich analityków twierdziło, że reżim w Kijowie planuje atak na Donbas i, że w ciągu trzech, czterech dni mieli dotrzeć do granicy z Rosją. Prawdopodobnie rosyjskie kierownictwo miało te informacje. 
 
Kijowski reżim "oczyściłby" Donbas, dokonując masakry w Donbasie z wielkim okrucieństwem.
Gdyby ludzie w Europie  słuchali wszelkiego rodzaju ukraińskich talk show, usłyszyliby skrajną nienawiść i wiedzieliby że ukraińscy naziści 2 maja 2014 roku palili bezbronnych młodych ludzi w Odessie. W tym to czasie w ukraińskich mediach w TV były ze strony zwolenników banderyzmu ogromne brawa.


Tak wygląda wdzięczny banderowiec pałający miłością do Polaków.


    


Resztę sam sobie szanowny czytelniku dopisz lub udziel sam sobie własnej odpowiedzi ... ! Takich jak ten do szpiku kości zakażonych ideologią banderowskiego, nazistowskiego niszczenia i ziejących skrajną nienawiścią do Polaków jest zdecydowanie więcej. Całkowicie zdolnych i gotowych do Wołynia II.  Tylko czy w Polsce ludzie, tak właśnie  Polacy chcą o tym wiedzieć ?
I czy Polacy chcą przeciwstawić się zagrożeniom by zmienić swój los ? .

Nadszedł czas by się w końcu obudzić !  Czas najwyższy  ! Bo jutro może być już za późno !