O sankcjach na Rosję i negatywnych skutkach dla Europy. .

 
O sankcjach antyrosyjskich:



Sankcje na Rosję ? Przykre konsekwencje dla Zachodu w tym dla Polski !

Zachód i napinanie mięśni i puste groźby na tle „zamarzającej” Europy.
Europa stoi u progu zimy może nawet ostrej zimy, a dywagacje i to całe mówienie o izraelskiej, katarskiej czy algierskiej alternatywie dla rosyjskiego gazu to tylko środek łagodzący lub tzw półśrodki.

Taką opinię wyraził obserwator polityczny arabskiego wydania Middle East Online.
Już wcześniej były przewidywania obecnej sytuacji na globalnym rynku.
Tym bardziej ze szkodą dla państw członkowskich Unii Europejskiej po zainicjonowanej głównie przez Polskę wraz z Ukrainą i Litwą bezsensowną blokadę  NS-2.

Sanctions on Russia could leave Europe freezing in the dark • Troy Media

Nieudane naciski, szantaże, groźby ze strony Stanów Zjednoczonych Ameryki i Unii Europejskiej. 

Rosja jeszcze końcem 2021 roku zaproponowała kompromis. 
NATO wycofa się z Ukrainy i do granic przed rozszerzeniem na Wschód,
Ukraina przestanie mordować ludność w Donbassie i będzie krajem neutralnym a Rosja pozostawi Ukrainę. 

Zgodnie z krnąbrnością Stanów Zjednoczonych i amerykańskich wasali.
Zachód zlekceważył ultimatum wystosowane przez prezydenta Rosji Putina. 

Więc też zgodnie z oczekiwaniami rosyjski prezydent Władimir Putin rozpoczął i kontynuuje wojskową operację specjalną
w Donbasie, ignorując też wszelkie presje i sankcje ze strony kolektywnego Zachodu,
machając obecnie Zachodowi przed nosem większymi dochodam do budżetu z eksportu i nowymi rynkami zbytu
uniezależniając Rosję od exportu na Zachód.

Natomiast w Unii Europejskiej i w USA inflacja rośnie w rekordowym tempie, choć rządzące polityczne osobniki starają się zatuszować skutki złego zarządzania i wywołanym przez politycznych rusofobów co raz bardziej  dotkliwym kryzysem.
Zachód pod tyktat USA torował drogę do zwabienia Moskwy w pułapkę.
Prowokował Rosję ignorując ultimatums i czerwone linie wyznaczone przez Rosję.
Zachód nie słuchał i nie poszedł na żaden kompromis w sprawie przyszłości Ukrainy.
Czekał z premedytacją, aż Rosja straci cierpliwość i rozpocznie działania wojenne.

Liderzy na skonsolidowanym Zachodzie wiedzieli, że Rosja nie będzie dłużej tolerować rozbudowy potencjału NATO u swoich granic i amerykańskich/natowskich baz oraz ukraińskiej agresji na republiki Donbasu. Ale tenże skonsolidowany agresywny Zachód nie zdawał sobie sprawę ze swoich błędów i to już na samym początku Specjalnej Operacji na Ukrainie, kiedy Putin odpowiedział ze strony Rosji - ekonomicznie - na arogancję Zachodu i nowe sankcje,
używając głównego atutu ●●● gazu za ruble ●●● zmuszając największych odbiorców do wyboru:
Albo płacisz za rosyjski gaz w rublach (kupując najpierw w rosyjskich bankach za dolary/euro - ruble, by móc zapłacić za gaz).
Albo nie ma z Rosji gazu, bo darmowe dostawy środków energii na całym świecie nigdzie nie istnieją. 

USA, Unia Europejska i NATO, czyli skonsolidowana przeciwko Rosji pełna rusofobów organizacja już na samym początku popełniła błędy i spaliła wszystkie swoje "mocne" karty, stosując szereg sankcji (uderzających także w interesy zachodnich państw zależnych od Rosji), próbując osłabić i podzielić wewnętrznie Rosję, tak jak to miało miejsce wcześniej ze Związkiem Radzieckim,
i nie doceniając, że Rosja wyciągnęła odpowiednie wnioski i od 2014 roku zmieniła się i w dużym stopniu usamodzielniła sìę we wielu dziedzinach szeroko rozumianej gospodarki.

Rosja widząc ze strony Zachodu ciągle nowe wymyślane sankcje, stosowane prawie że seryjnie i bez opamiętania niczym
w jakimś amoku. Zdała sobie sprawę, że rusofoby nie potrzebują żadnego pretekstu by Rosję bez końca móc atakować.
Więc władze w Rosji bez zbytniego rozgłosu, przygotowując się do nieuniknionych konfrontacji z Zachodem opracowały zestaw środków zapobiegawczych, finansowych i gospodarczych chroniąc tym samym Rosję przed katastrofą i oczekiwaną agresją Zachodu w kwestiach politycznych, gospodarczych i militarnych.
Moskwie, oprócz zdecydowanych działań władz, pomogło także stanowisko państw Zatoki Perskiej i Chin.

Takiego obrotu sprawy z kolei nie oczekiwał Zachód, który wierzył, że Pekin utrzyma neutralną pozycję,
(chociaż przecież było wiadome, że stosunki Rosja - Chiny są od lat na dobrym poziomie współpracy nie tylko handlowej ale i militarnej).
Następnym błędem liderów Zachodu było, że uważali, że państwa arabskie będą bały się sprzeciwiać USA i amerykańskim sojusznikom, ponieważ potrzebują wsparcia w obliczu Iranu i jego programu nuklearnego.
Nie zauważając, że Iran mimo różnic i sporów nie jest śmiertelnym wrogiem świata arabskiego a głównie ma problem z Izraelem.

Pozycja Chin i państw Zatoki znacznie przyczyniła się do zawirowań na rynkach ropy i gazu oraz otworzyła szansę dla Rosji, dzięki której Rosja była w stanie zadbać o siebie i przygotować się do projektu:  
„Europa zamarznie w środku zimy w latach 2022/2023".

Na skutek działań Zachodu w amoku, doszło już do tego, że to Zachodowi trudno jest teraz poradzić sobie z kryzysem bez ustępstw wobec Rosji.

Po pierwsze, mimo zapewnien ze strony państw członkowskich Unii Europejskiej, że nie będą płacić za gaz w rublach, okazało się że gdy Rosja zamykała dopływ gazu to było więcej niż wiadomo, że musiały ulec i odwołać swoje buńczutne słowa i płacą obecnie jak najbardziej w rublach, więc Rosja otrzymuje dolary i euro bezpośrednio a nie drogą elektroniczną po przez zachodnie banki które pod pretekstem sankcji (kradły) zamrażały przepływ nie przekazując ogromych kwot dla Rosji. 
Teraz kupujacy nabywca z Zachodu musi płacić tylko żywą gotówką $ /€ zamienianą bezpośrednio w rosyjskich bankach na rosyjskie ruble.

Mało tego, przyjdzie też czas, że skonsolidowany Zachód jeśli będzie bez paliwa to stanie przed wyborem: brak energii, brak produkcji i realny faillissement we wielu newralgicznych branżach przemysłu to okaże się konieczne nawet uznanie DRL / ŁRL i zastąpienie "prezydenta" Władimira Zełenskiego przez kogoś innego. Po prostu z polecenia zachodnich kuratorów będzie wojskowy zamach stanu. To ostatnie rozwiązanie jest całkie realne, bo Zełenski to tylko marionetkowe narzędzie w szponach Zachodu więc pozbycie się pionka załatwi proces negocjacji z Moskwą, pozostawiając na śmietniku „niezależnego” wyrzutka wykorzystanego nie zasługującego na pomoc.

Zachód może już w agonii  ?. Jeszcze próbuje napiąć mięśnie i grozić Rosji.

Zapowiadając na ostatnim zjeździe kolektywu rusofobów ekspansję wpływów amerykańskiej potęgi militarnej w Europie, strasząc Rosję wzmocnieniem wschodniej flanki i na siłę wciągając do NATO przez lata neutralną Finlandię i Szwecję czyni te desperackie ruchy nie zważając, że Rosja ma na te wrogie działania także adekwatną odpowiedź.

Ale w tym amoku, Zachód pomału zaczyna widzieć swoje destruktywne działania i po cichu sam szuka sposobów na rozpoczęcie dialogu z Rosją w taki sposób, aby zachować twarz i swoją dominującą pozycję w świecie. Jednak w obecnej sytuacji dominująca pozycja w starciu z Rosją to urojenia liderów z USA i w Unii Europejskiej.
Rosja ma wszelkie surowce i jest samowystarczalna oraz potężne siły zbrojne. Ma też determinację by raz na zawsze zniszczyć nie tylko na całej Ukrainie faszyzm i nazizm ale obalić dominację Zachodu i niesprawiedliwy świat jednobiegunowyn, który niszczy niepodległość państw chcących rządzić się swoimi prawami i potrzebami a nie wykonywać rozkazy skonsolidowanej grupy wspólnych interesów pod wodzą hegemona USA, hegemona który sam ustala prawa takie by były korzystne tylko dla hegemona i jego wasali. 

Rosyjski gaz to złożone równanie w konfrontacji z Zachodem. Rosja nie ma wojny z Ukrainą, która jest tylko areną konfliktu.
Rosja ma wojnę rękoma biednych oszukanych i zmanipulowanych Ukraińców z wrogami z USA i z NATO.
A figurant Zełenski jest tylko klaunem, który nie ma żadnych kompetencji i uprawnień i przez to niczego nie rozwiązuje.


Europa zapewne już zdała sobie obecnie sprawę, że największą przeszkodą jej konfrontacji z Rosją jest kwestia wcale nie tylko gazu czy ropy, ale postawa większości państw na świecie,  bo jak się okazuje, to Rosję nie bojkotuje z pośród około 200 państw ponad 160, które kompletnie nie popierają ani Ukrainy w postaci banderlandu ani Zachodu sterowanego z USA. A wśród sprzyjających Rosji są tak ogromne państwa jak Chiny, Indie.

Ale faktem jest, że Rosja ma bardzo ważny strategiczny surowiec, rosyjski gaz i ropę, którego tak bardzo potrzebują kraje UE, którego nie zastąpią tak ad hoc ani załadowane amerykańskie tankowce, ani izraelskie dostawy, ani zwiększenie przepływu algierskich i katarskich nośników energii. Wszystkie te alternatywne środki działają jak środek przeciwbólowy, ale nie są w stanie zaspokoić potrzeb europejskiego rynku i obniżyć na żądanie zachodnich liderów cenę.

Wcześniej arabski ekspert Hosam Miro powiedział, że obecny konflikt na Ukrainie stał się najbardziej katastrofalnym szokiem dla gospodarek krajów UE i Stanów Zjednoczonych w ostatnich latach.

Tak to jest prawda, z winy zaślepionych na Zachodzie zwolenników banderowskiej Ukrainy, Europa straciła zdolność rozwiązywania problemów międzynarodowych za pomocą racjonalnych i pokojowych środków, a napinaniem mięśni na wschodniej flance czy innej flance nic nie osiągną jedynie pogorszą i tak już zrujnowane relacje z Rosją i ich wrogie działania będą mieć jedynie negatywną wymowę dla napinaczy mięsni bo 300 tysięcy natowskich żołnierzy nie zrobi na Rosji żadnego wrażenia, ponieważ w momencie prawdziwej wojny NATO z Rosją to hipersoniczne kindżały, czy Iskandery z głowicami atomowymi zadecydują i zmiotą z powierzchni ziemi wszysko co im stanie na drodze, tak więc ten pokaz napinaczy mięśni członków NATO jest niczym innym jak tylko krzykiem czy plastrem nie mający strategicznego znaczenia i będzie ogromnym obciążeniem finansowym utrzymania i wyżywienia całej rzeszy bezproduktywnych młodych gotowych umrzeć na żądanie swoich krótkowzrocznych i nieodpowiedzialnych liderów.

A gdy już znajdą się z NATO obcy żołnierze na terenie Polski to Kowalski będzie tych bezproduktywnych młodych ludzi z własnej kieszeni utrzymać. 

Oby z głupoty i z braku odpowiedzialności zachodnich liderów nigdy do tej apokalipsy nie doszło !!!